Długi majowy weekend mieliśmy poświęcić na odpoczynek. Wypad na miasto, piwko i lenistwo. Szybko jednak okazało się, że nic z tego. Zaczepiła nas pewna fajna małolatka, która podobno oglądała nasze filmy i chciała zrobić sobie z nami słit focię na fejsa. Czemu nie? W sumie to dobry początek znajomości, która bardzo szybko zakończyła się rżnięciem małolaty.